Do samochodu pewnego mężczyzny (Joel Kinnaman) wsiada uzbrojony nieznajomy (Nicolas Cage) i trzymając go na muszce, każe jechać przed siebie. Między zastraszonym kierowcą, a nieobliczalnym pasażerem rozpoczyna się mordercza walka o przetrwanie, w której – jak wkrótce się okaże - nie wszystko jest takie, jakie się wydaje.
Nicolas Cage daje świetną kreację, film troszkę intrygujący , troszkę trzymający w napięciu i mroczny ,ale też niestety bywał zbyt monotonny. 5.5/10
Grywa w coraz gorszym szajsie. Lubię go, ale jak kilku innych oldbojów, przestał się szanować, a nawet najlepszy aktor nie zrobi dobrego filmu z kiepskiego scenariusza