Ciężko uwierzyć, że to ona.
Głównie przez kolor włosów.
Dokładnie
Ona jest tak specyficzna, ze ja od razu poznałem, a nie patrzyłem wcześniej na obsadę.
Według mnie wygladała upiornie I odpychająco z tymi niebieskimi soczewkami. Charakteryzatorzy zwyczajnie zeszpecili ja próbując niewiadomo po co nadać jej fizyczne cechy Raisy z książki, która była piękną kobietą a tu wyszło jak wyszło.
I to mi sie właśnie najbardziej podoba. Aktorka kameleon